Co myślicie o zawodzie wokalisty?
Ja na przykład jestem wokalistą i czasem jest to dla mnie bardzo ciężkie, a czasem wręcz cieszę się, że nim jestem...To zależy. Ale trzeba zwracać uwagę na to, że jest się na celowniku...A to wtedy nie jest fajne...Wszyscy patrzą na ciebie - twój wygląd, ruchy i głos! nie ma miejsca na pomyłki...Chyba, że twój gitarzysta robi ci dobre tło... Co myślicie o tym zawodzie? ^^ Proszę o wypowiadanie się wokalistów jak również osób postronnych, by przekonać się jak to wygląda ich oczami^^

Ja myślę, że by zostać wokalistą trzeba nie tylko dobrze spiewać, a także mieć tzw. talent wokalisty i trzeba stawiać czoła tremie. Wokalista musi umieć dobrać ruchy do klimatu piosenki, a także nieskazitelnie śpiewać, jeśli chce by zespół się wybił, musi także dobrze wyglądać: nie oszukujmy się, fanki tej muzyki, którą gramy zwracają uwagę na wygląd członków zespołu, często najpierw patrzą na wokalistę, bo jak to się mówi: wokalista jest głosem zespołu. Uważam, że mają bardzo ciężko, bo jak to powiedziałeś są na celowniku, najbardziej z przodu, jeśli chodzi o koncerty i najbardziej muszą łapać kontakt z fanami i musza umieć to zrobić... W ogóle wokaliści muszą łączyć wiele umiejętności, dlatego... jestem gitarzystą!

Ja tam może i jestem gitarzystą, ale mogę się na ten temat wypowiedzieć. Jak staje na podium w klubie karaoke, mam wrażenie, że za chwilę dostanę pomidorem, albo innym niebezpiecznym ważywem, więc współczuje serdecznie wszystkim wokalistą i dziękuję że nie muszę być na owym celowniku.

Wypowiem się jako kolejny gitarzysta XD

Wokalista - wygląd + głos + otwartość. To trzeba posiadać, bo inaczej zespół nie zdobędzie popularności...

Dokładnie Shun. Kto w tych czasach przysłuchuje się w brzmienie gitar... Chyba jakiś gitarzysta!
Dziewczyny patrzą zwykle na wokalistów, takie jest moje zdanie. Ale to dobrze, bo wtedy my, gitarzyści możemy sobie pozwolić na kilka błędów ;)

Sami gitarzyści się wypowiadają... Czy ktoś tu w ogóle jest wokalistą? XD
Chyba tylko Izanagi który już wygłosił swoją opinię...

To właśnie, Shun. To okrutne, bo czasem zespoły fajnie grają, ale... Przyznam się, że też ich nie słucham ze względu na to, że nie mogę na nich patrzeć.
Visual to połączenie muzyki z modą więc nie ma miejsca na brzydotę i denną muzykę.